Otrzymujesz wezwanie do zapłaty. Pierwszy odruch? Strach, chęć ukrycia się, ignorowanie telefonów. To naturalna reakcja obronna, ale w świecie finansów – najgorsza z możliwych. Wierzyciel to nie Twój wróg, to druga strona transakcji. A każdą transakcję można renegocjować. Jak rozmawiać z bankiem lub firmą windykacyjną, by zamiast komornika wybrać ugodę i realnie zmniejszyć swój dług?

W Finteo wychodzimy z założenia, że dług to problem matematyczny, a nie moralny. Emocje są złym doradcą, dlatego kluczem do wyjścia z pętli zadłużenia jest chłodna kalkulacja i profesjonalne negocjacje.

Czy z bankiem w ogóle można dyskutować?

Panuje powszechne przekonanie, że warunki stawiane przez banki są nienaruszalne. Tymczasem instytucje finansowe, podobnie jak każde inne przedsiębiorstwo, kierują się rachunkiem zysków i strat.

Dla banku "zły kredyt" to koszt. Utrzymywanie działu windykacji, kierowanie spraw do sądu, opłacanie komornika – to wszystko kosztuje czas i pieniądze, a wynik egzekucji jest często niepewny. Dlatego wierzyciele są znacznie bardziej otwarci na rozmowy, niż mogłoby się wydawać. Często wolą odzyskać 50% długu teraz i polubownie, niż czekać lata na odzyskanie całości, ryzykując, że dłużnik ogłosi upadłość i nie odzyskają nic.

Co zyskuje wierzyciel na ugodzie? (Twoje asy w rękawie)


Wchodząc w negocjacje, musisz rozumieć perspektywę drugiej strony. Nie idziesz prosić o litość – idziesz złożyć propozycję biznesową. Twoje argumenty to konkretne korzyści dla wierzyciela:

Pewność spłaty: Deklarujesz dobrowolną wpłatę, co jest dla wierzyciela bezpieczniejsze niż niepewna egzekucja komornicza.
Szybkość: Pieniądze trafią do wierzyciela szybciej niż przez przewlekłe procedury sądowe.
Redukcja kosztów: Wierzyciel oszczędza na kosztach obsługi prawnej i windykacyjnej.

Żelazne zasady negocjacji długu

Udane negocjacje wymagają strategii. Chaotyczne telefony czy składanie obietnic bez pokrycia mogą tylko pogorszyć Twoją sytuację.

1. Mierz siły na zamiary

Zanim zadzwonisz lub napiszesz pismo, policz swój budżet. Ile realnie jesteś w stanie płacić miesięcznie? Deklarowanie raty, której nie udźwigniesz, to prosta droga do zerwania ugody i szybkiej egzekucji. W Finteo zawsze zaczynamy od audytu Twoich finansów, by propozycja układowa była stabilna.

2. Bądź konkretny, nie emocjonalny


Wierzyciela nie interesuje Twoja trudna historia życiowa w detalu – interesują go liczby. Zamiast pisać o złym losie, przedstaw plan: "Proponuję spłatę kapitału w ratach po X zł, w zamian za umorzenie odsetek karnych".

3. Wszystko na piśmie


Ustalenia telefoniczne są niewiążące. Każda ugoda, każda zmiana harmonogramu spłat czy decyzja o umorzeniu części długu musi mieć formę pisemną. To Twoje zabezpieczenie na przyszłość.

Dlaczego warto oddać negocjacje w ręce ekspertów Finteo?


Samodzielne starcie z machiną bankową bywa przytłaczające. Dłużnicy często popełniają błędy formalne lub pod wpływem stresu godzą się na niekorzystne warunki, byle tylko zakończyć rozmowę.

Eksperci Finteo wchodzą w rolę bufora między Tobą a wierzycielem.

Usuwamy emocje: Prowadzimy rzeczowe rozmowy oparte na prawie i ekonomii, nie dając się zastraszyć windykacyjnym socjotechnikom.
Znamy procedury: Wiemy, do kogo skierować pismo, by nie utknęło w biurokratycznej machinie, i jakich argumentów użyć, by zyskać maksymalne umorzenie (nawet do kilkudziesięciu procent).


Dbamy o Twoje bezpieczeństwo prawne: Analizujemy każdą ugodę przed podpisaniem, upewniając się, że nie zawiera ukrytych zapisów pogarszających Twoją sytuację.


Jeśli czujesz, że rozmowy z wierzycielami Cię przerastają, lub Twoje propozycje są ciągle odrzucane – skontaktuj się z nami. Pomożemy Ci przekuć długi w realny plan spłaty, który pozwoli Ci odzyskać spokój.