Według prezesa KRD, Polacy przez 2 lata nie robią nic ze swoimi długami! Zadłużają się i pozwalają, żeby te długi rosły.
W ostatnich miesiącach Polska doświadcza znaczącego wzrostu liczby upadłości konsumenckich. Dane z Krajowego Rejestru Długów (KRD) wskazują, że w trzecim kwartale 2023 roku ogłoszono ponad 5 tysięcy takich przypadków. Wierzyciele niewypłacalnych dłużników stracili około 146 milionów złotych. Prognozy na koniec roku przewidują przekroczenie bariery 20 tysięcy upadłości, co stanowiłoby rekord w najnowszej historii Polski.
Do końca września 2023 roku ogłoszono upadłość konsumencką 15 tysięcy 594 osób. Jest to liczba porównywalna do całego 2022 roku, kiedy zanotowano 15 tysięcy 622 upadłości. Od 1 stycznia 2015 roku upadłość ogłosiło już ponad 89 tysięcy osób. Rekordowa liczba bankructw została zanotowana dwa lata temu – 18 205 przypadków.
Przypomnijmy, co to jest upadłość?
Upadłość konsumencka to proces prawny przeznaczony dla osób fizycznych, które nie prowadzą działalności gospodarczej i znalazły się w sytuacji, gdy nie są w stanie spłacić swoich długów. Proces ten umożliwia dłużnikom legalne uwolnienie się od obciążeń finansowych poprzez formalne ogłoszenie niewypłacalności.
W trakcie postępowania upadłościowego, sąd analizuje sytuację finansową dłużnika, aby ustalić, czy jego długi są nie do pokrycia i czy dłużnik nie doprowadził do swojej sytuacji umyślnie. Po ogłoszeniu upadłości, wyznaczony syndyk zarządza majątkiem dłużnika, który może być wykorzystany do częściowej spłaty wierzycieli.
W niektórych przypadkach, sąd może zatwierdzić plan spłaty długów, który pozwala dłużnikowi na ich stopniowe uregulowanie. Po zakończeniu postępowania, sąd może umorzyć pozostałe długi, co oznacza, że dłużnik jest zwolniony z ich dalszej spłaty. Jednakże, nie wszystkie rodzaje zobowiązań, jak na przykład alimenty, mogą być umorzone.
W jakim wieku jest najwięcej zadłużonych?
- Największą grupę wśród ogłaszających upadłość w trzecim kwartale 2023 stanowią osoby w wieku 36-45 lat, z długami przekraczającymi 42,4 miliona złotych.
- Drugą grupę stanowią osoby w wieku 46-55 lat, z długami na poziomie niemal 36 milionów złotych.
- Trzecie miejsce zajmują dłużnicy w wieku 26-35 lat, z długami wynoszącymi 23,7 miliona złotych.
- Najmniej upadłości ogłaszają osoby w wieku 18-25 lat, z długami na poziomie niecałego 1,3 miliona złotych.
Gdzie mieszka najwięcej zadłużonych?
- Najwięcej bankrutów pochodzi z miast powyżej 300 tysięcy mieszkańców oraz z miast w przedziale 20-50 tysięcy mieszkańców.
- Najwięcej upadłości zanotowano na Mazowszu, gdzie 437 osób pozostawiło długi na poziomie 24 milionów złotych.
- Na Śląsku zanotowano długi na poziomie prawie 21,4 miliona złotych, z największą liczbą bankrutów – 565 osób.
- W Wielkopolsce odnotowano 413 przypadków upadłości, z długami przekraczającymi 17,2 miliona złotych.
Liczba ogłoszonych upadłości na przestrzeni lat
Od momentu wprowadzenia nowelizacji postępowania upadłościowego w 2021 roku, Polska odnotowała znaczący wzrost liczby upadłości konsumenckich. Analiza danych z ostatnich lat ukazuje rosnącą tendencję w liczbie osób ogłaszających niewypłacalność, co wskazuje na zmieniające się warunki ekonomiczne oraz większą dostępność procedur upadłościowych dla konsumentów.
W 2019 roku liczba upadłości konsumenckich wynosiła 7 944, co już wówczas stanowiło znaczącą liczbę. Jednakże, w kolejnych latach zaobserwowano dalszy wzrost. W 2020 roku liczba ta wzrosła do 13 084, co świadczy o znacznym wzroście w porównaniu do poprzedniego roku. Ten trend wzrostowy utrzymał się również w kolejnych latach.
W 2022 roku liczba upadłości konsumenckich osiągnęła poziom 15 622, co było kolejnym krokiem w kierunku rekordowych wartości. Jednak to, co obserwujemy w 2023 roku, przekracza wszelkie dotychczasowe prognozy. Do chwili obecnej zanotowano już 19 391 przypadków upadłości, a prognozy wskazują, że liczba ta może przekroczyć barierę 20 000 do końca roku. Jeśli te przewidywania się sprawdzą, będzie to najwyższa zanotowana liczba upadłości konsumenckich w historii nowoczesnej Polski.
Wnioski na 2023
Wzrost liczby upadłości konsumenckich w Polsce jest alarmujący. Wskazuje na rosnące problemy finansowe obywateli oraz na konieczność zwiększenia świadomości finansowej i dostępności pomocy dla osób zmagających się z długami. Prognozowany rekordowy rok pod względem liczby upadłości podkreśla potrzebę pilnych działań zarówno na poziomie indywidualnym, jak i systemowym.
5/5
Komentarze (0)